Forum Wirtualny Zaborów Strona Główna Wirtualny Zaborów
Bądź bliżej Zaborowa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto lubi muzyke poważną, zwana klasyczną?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny Zaborów Strona Główna -> HYDE PARK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
naszka
Prawdziwy obywatel
Prawdziwy obywatel


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 2:22, 05 Sty 2007    Temat postu:

Adam napisał:
Naszka - a na jakim koncercie ostatnio byłaś?


Nie pamiętam ale jak bym na koncert poszła z Tobą to napewno bym pamiętała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MartyniX_
Prawdziwy obywatel
Prawdziwy obywatel


Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z burżujskiego osiedla

PostWysłany: Czw 16:26, 31 Maj 2007    Temat postu:

Ja tam dostaję dreszczy, słuchając Toccaty i Fugi d-moll Bacha. Nie ma to jak koncert organowy na żywo! Och! Very Happy A swoją droga nie zgadzam się, żeby używać zamiennie "muzyka poważna" i "muzyka klasyczna". Poważna to poważna=nic do śmiechu=smutna. Muzyka klasyczna, czyli grana w sposób tradycyjny, na tradycyjnych instrumentach dentych, smyczkowych, perkusyjnych itd. Nie mówcie mi, że aria torreadora z Carmen albo Lot trzmiela są dla Was tak poważne :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rychu2015
gadu gadu
gadu gadu


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wyględy

PostWysłany: Pią 9:44, 03 Sie 2007    Temat postu: Re: Kto lubi muzyke poważną, zwana klasyczną?

Adam napisał:
Czy jest na forum jakiś meloman, miłośnik muzyki poważnej?
Jeśli tak, to jaki gatunek jest mu najblizszy?


Niewiem czy meloman, ale napewno konsument muzyki, jest Ona ważnym elementem codzienności. Nie mam preferencji, słucham tego co w danej chwili mi się podoba, bądź kiedy mam taką potrzebę.
Jeżeli chwila wymaga baroku, to słucham baroku, wspaniałe ze względu na brzmienie koncerty na lutnię Vivaldiego, albo "Kantata o kawie' Bacha
na brzydką pogodę, jeżeli klasyków, to klasyków, itd, aż do współczesnej muzyki poważnej, że nie wspomnę o arcy melodyjnych kompozytorach rosyjskich
Ale słucham np. teraz genialnej płyty "Świeć niesiądzu" nagranej przez Apolonię Nowak z Ars Novą, czyli fuzji muzyki dawnej z muzyką ludową.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam
PRASTARY MIESZKANIEC
PRASTARY MIESZKANIEC


Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wiktorów

PostWysłany: Pią 12:02, 03 Sie 2007    Temat postu:

Rychu - Twoje upodobania dziwnie zbiegają się z moimi, choć tej ostatniej opisanej przez Ciebie muzyki nie znam (opis brzmi zachęcająco).

Może z tą rosyjska muzyką nie zgodzilibyśmy się (Rachmaninow czy Sostakowicz są OK, Musorgski i Chaczaturian ujdą, ale i tak trącą neoromantyzmem zapóźnionym o pół wieku, natomiast Czaja to wogule w większości słodziutkie mli mli bez jaj)

W jakiej formie masz Kantatę O Kawie? Chciałbym to mieć a co najmniej przesłuchać (raz to tylko słyszałem , ze sceny). Podobnie utwory lutniowe? W rewanżu oferuję dowolne utwory organowe JSB (mam komplet, Gołebiowki), a także lutnię JSB (album dwupłytowy, częściowo grany na gitarze, częściowo na lutni)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rychu2015
gadu gadu
gadu gadu


Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wyględy

PostWysłany: Wto 14:53, 07 Sie 2007    Temat postu:

Co do Rosjan, to chyba pozostaniemy każdy przy swoim zdaniu, czasami niezbędne jest dla poprawienia nastroju posłuchanie np. Kaprysu włoskiego Czajkowskiego, ileż tam słońca i radości. A fenomenalny walc z Maskarady Chaczaturiana. A... A... A...
Albo leciutkie symfonie Haydna, żeby wspomnieć o innym kręgu kulturowym.
A skąd wziąłeś określenie mli, mli, bo mnie skojarzyło się natychmiast z ulubionym Lemem i jego Powrotem z gwiad ?
Kantatę o kawie mam na cd, wespół z Kantatą chłopską, więc nic nie stoi na przeszkodzie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam
PRASTARY MIESZKANIEC
PRASTARY MIESZKANIEC


Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wiktorów

PostWysłany: Nie 21:05, 19 Sie 2007    Temat postu:

Lem Lemem, u mnie w domu "mli mli" funkcjonowało (w tym samym znaczeniu co w Powrocie) dawno, i nie z Lemem sie kojarzy. Nota bene - Powrót jest taki... wczesnoLemowy, ja wolę Go od Dzienników i Bajek w górę... A zwłaszcza od Golema.

Walc z Maskarady - o tak, to jest to (dla mnie to właśnie ten walc frunął wraz z Małgorzatą gdy leciała na bal Wolanda... ten, albo walc Griega z konc. fort.). Natomiast Czaja... może chodzić w tle, przy pracy, ale samodzielnie jest (oczywiście wyłącznie moim zdaniem) za mli mli, za mało... no za mały, za płytki, za diskopolowaty. Nie - przesadziłem - ale z grubsza o to chodzi - triada molowa, czasem septymka, fak forte to forte, jak piano to piano... Takie mli mli, bez jaja.

Co do romantyków - czy znasz naszych rodzimych romantyków (poza, rzecz jasna, Chopinem)? Czy znasz Lipińskiego, Stolpego, Noskowskiego, itd?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wirtualny Zaborów Strona Główna -> HYDE PARK Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin